Chłodnik z botwinki – wiosenny klasyk w wegańskiej odsłonie
Chłodnik to moja ulubiona wiosenna i letnia zupa. Na blogu znajdziecie różne jej wersje, od gazpacho, po ajoblanco i wersje mniej znane jak chłodnik na zakwasie czy chłodnik z ogórków. Dziś jednak na stole chłodnik z botwinki pełen wiosennych warzyw, koperku i zdrowia.
Chłodnik w wegańskiej odsłonie jest z dodatkiem mleka kokosowego. Razem z sokiem z cytryny i octem traci swój kokosowy smak.
CHŁODNIK – SKŁADNIKI:
- 2 litry bulionu warzywnego
- 1 puszka mleka kokosowego
- 200 ml mleka sojowego
- 2 pęczki botwinki
- 2 nieduże ogórki zielone
- pęczek rzodkiewki
- pęczek koperku
- cebula dymka ze szczypiorkiem
- sok z jednej cytryny
- 3 ząbki czosnku
- 2 łyżki octu jabłkowego
- sól i świeżo zmielony pieprz.
PRZYGOTOWANIE:
- Botwinkę z małymi buraczkami siekam na niewielkie cząstki, liście i łodygi na trochę większe części.
- Poszatkowaną botwinkę zalewam bulionem warzywnym i gotuję na niewielkim ogniu ok. 15 -20 minut aż zmięknie. Całość studzę.
- Wszystkie warzywa na chłodnik tnę bardzo drobno. Ogórki i rzodkiewkę w drobną kostkę. Koperek i szczypiorek wraz z cebulką bardzo drobno.
- Mleko kokosowe rozprowadzam dokładnie z mlekiem sojowym w bulionie z botwinką. Dodaję warzywa, sok z cytryny, ocet i przyprawiam solą i pieprzem. Przeciskam przez praskę czosnek i dodaję do chłodnika.
- Sprawdzam czy smak mi odpowiada, by zbalansować smaki zazwyczaj dodaję więcej octu, soku z cytryny lub przypraw.
- Podaję z ugotowanymi młodymi ziemniakami.