Pasta z bobu ze słonecznikiem na pyszne, letnie śniadanie
Pasta z bobu jest zdrowym i pysznym smarowidłem na kanapki lub zgrillowane pieczywo. Niedawno zaczął się sezon na bób i warto z niego korzystać. Dostarcza białka, jest niskokaloryczny a przy tym sycący. Bób pysznie smakuje sam, ugotowany i podany z natką pietruszki, ale można spróbować innych wersji z jego wykorzystaniem. Pysznie smakuje z miętowym dressingiem i soczewicą lub w sałatce. Zmiksowany staje się idealnym smarowidłem do pieczywa. Pasta z bobu jest aksamitna, gładka i naprawdę smaczna. Ma piękny, letni, zielony kolor i cudownie się prezentuje. Może posłużyć jako dip do pokrojonych w słupki warzyw lub jako dodatek do sałatek.
PASTA Z BOBU ZE SŁONECZNIKIEM – SKŁADNIKI:
- 500 gramów bobu
- sok z połowy jednej cytryny
- 2 łyżki łuskanego słonecznika
- 50 ml oleju roślinnego, wybrałam olej lniany
- 1 ząbek czosnku
- 50 ml zimnej wody
- malutka szczypta kuminu/kminu rzymskiego (opcjonalnie)
- sól i pieprz
PRZYGOTOWANIE:
- Bób wrzucam do osolonego wrzątku. Gotuję do miękkości, od 5 do 10 minut. Im młodszy bób, tym krócej go gotujemy. Najlepiej w trakcie gotowania sprawdzać, czy jest już miękki. Odcedzony bób przelewam zimną wodą by „zatrzymać” gotowanie.
- Ostudzony bób obieram z łupinek.
- Miksuję z olejem roślinnym, ząbkiem czosnku, sokiem z cytryny i nasionami słonecznika (można je lekko podprażyć na suchej patelni, ja pominęłam ten krok).
- Pod sam koniec miksowania dodaje zimnej wody i przyprawy. Miksuję na gładką i aksamitną pastę.
- Warto finalnie posmakować pastę i dodać np więcej soli lub pieprzu.
- podaję z pieczywem i innymi warzywami, np. ugotowanymi na parze szparagami.
- ozdobiłam kilkoma nasionami bobu i świeżą bazylią
- do takich kanapek pasują też niewielkie cząstki ostrej i marynowanej papryki – to moja ulubiona wersja.
- pastę można potraktować jako sos np. do makaronu lub sałatek i dodać inne warzywa sezonowe
- można dodać łyżkę tahini i w ten sposób uzyskamy bobowy hummus 🙂
Inne przepisy z bobem w roli głównej: