Żurek gryczany stał się moim ulubionym. Jest kwaśny i bardzo wyrazisty w smaku. Jadany odświętnie, tutaj zyskał nową, letnią odsłonę wraz z dodatkiem sezonowych kurek i świeżego majeranku. Podawany w bochenkach ze smażonymi kurkami i ziołami, może na nowo zaskoczyć, a na pewno zasmakować. (więcej…)
Żurek zwykle kojarzy się ze Świętami Wielkanocnymi. W kuchni polskiej tego typu zupy często gościły na stołach, nie tylko od święta. Żury, barszcze, zalewajki…na zakwasach z różnych mąk. Bardzo lubię żurki, ale to właśnie ten gryczany stał się w ostatnich czasach moim ulubionym. Zakwas gryczany przygotowuje się szybko a latem czeka się na niego trochę krócej, ze względu na panujące temperatury. Im dłużej zakwas będzie stał, tym bardziej będzie kwaśny. Ja swój zakwas wykorzystam za kilka dni z bardzo sezonowym produktem. Już nie mogę się doczekać:) (więcej…)
Święta Wielkanocne bez żurku trochę się nie liczą. Nie ma nic lepszego, niż zupa gotowana na wywarze z obowiązkowym dodatkiem zakwasu, chrzanu, toną majeranku i czosnku. Za smak żurku odpowiada zakwas, który jest tak banalny w przygotowaniu, że nie opłaca się go kupować w sklepie. (więcej…)