Cebulowe ciasteczka pszenno-żytnie z czarnuszką

Na te banalnie proste ciasteczka natrafiłam w kieszonkowym wydaniu przepisów kulinarnych z 1996 roku – „Dania jarskie”. Przepisy nieco trącą myszką. Kuchnia bezmięsna od tego czasu przeszła niemałą rewolucję. Znajdują się tam chociażby takie kwiatki jak warzywne galaretki z żelatyną. O agarze pewnie nikt wówczas nawet nie słyszał 🙂 Przepis na cebulowe ciasteczka, które przesłała Stała czytelniczka nie zawiera jajek ani mleka. Nieco go zmodyfikowałam i wyszły naprawdę fajne ciastka, które sprawdzą się jako przekąska do pochrupania i maczania w różnych pastach i dipach. Świetne do hummusu, baby ghanoush czy sosu romesco.

CEBULOWE CIASTECZKA PSZENNO-ŻYTNIE – SKŁADNIKI:

  • 250 gramów mąki pszennej
  • 250 mąki żytniej razowej
  • 150 gramów oleju kokosowego
  • 2 duże cebule
  • 1 łyżka octu jabłkowego lub z białego wina
  • 1 łyżka czarnuszki
  • 1 płaska łyżka soli
  • pieprz
  • czarnuszka i sezam do posypania

PRZYGOTOWANIE:

  1. Cebule ścieram na małych oczkach tarki.
  2. Do większej miski wsypuje mąkę, dodaję cebulę, ocet, sól , czarnuszkę i pieprz.
  3. Wszystkie składniki łączę i szybko zagniatam .
  4. Ciasto rozwałkowuję na stolnicy posypanej mąką.
  5. Wykrawam nieduże krążki, każdy nakłuwam widelcem i popsuje czarnuszką i sezamem.
  6. Piekę 25-30 minut w 180 stopniach.