Adżapsandali – aromatyczny, gruziński chaos
Adżapsandali podobne jest do francuskiego ratatouille. Różni się przyprawami, które potrafią zmienić każde dane w coś zupełnie innego. W Gruzji, gdy ktoś pyta znajomego „co słychać”, można odpowiedzieć „całkowite adżapsandali”, co oznacza chaos, bałagan. I takie jest warzywne adżapsandali, panuje tam niezły chaos, ale w pełni kontrolowany. Przepis ten można zrobić bardzo szybko, ale warto zintensyfikować smak dania osobno rumieniąc cebulę i czosnek, osobno pozostałe warzywa. Dodatkowy smak pochodzi także z podprażenia przypraw na suchej patelni. Ważny jest tutaj dobór przypraw – kozieradka, odrobina kuminu, szczypta szafranu i ziół, by nasze adżapsandali w pełnej harmonii zagrało wszystkimi zapachami i aromatami. Przepis (nieco zmodyfikowany) pochodzi z książki Olii Hercules „Kaukasis. Kulinarna podróż po Gruzji i innych krajach Kaukazu”.
ADŻAPSANDALI – SKŁADNIKI:
Warzywa:
- 1 duży bakłażan pocięty na plastry
- 2 ziemniaki pocięte na cienkie plasterki
- 1 papryka czerwona
- 1 papryka zielona
- 1 mała papryczka chilli, ewentualnie chilli w proszku ok. 1/4 łyżeczki
- 1 duża cebula pocięta w dość cienkie pióra
- 3 ząbki czosnku ( dwa ząbki pokrojone dość grubo, jeden w całości)
- około 100 gramów zielonej fasolki szparagowej
- 1 puszka pomidorów lub 2 duże, bez skórki, przetarte przez sito
Przyprawy:
- 1 łyżeczka kolendry suszonej
- 1 płaska łyżeczka kozieradki
- szczypta szafranu (opcjonalnie)
- pół łyżeczki kuminu
- szczypta suszonego cząbru
- szczypta cukru
- sól morska i świeżo mielony pieprz
Zioła:
- pęczek kolendry
- pęczek natki pietruszki
- pęczek koperku
Dodatkowo:
- olej roślinny/oliwa z oliwek do smażenia, kilka łyżek
- chrupiący, świeży chleb do podania
PRZYGOTOWANIE:
- Cebulę wraz z dwoma ząbkami czosnku oraz pociętą papryczką chilli wrzucam na rozgrzany olej( około 2 łyżki)
- Karmelizuję cebulę przez około 15 minut na niewielkim ogniu, uważam, by się nie spaliła.
- Zdejmuję cebulę i odkładam do miseczki. Do tego samego garnka wlewam kolejne kilka łyżek oleju roślinnego. Wrzucam pocięte warzywa: ziemniak, papryki, bakłażan i fasolkę szparagową. Obsmażam wszystko przez kilka minut.
- Dodaję usmażoną cebulę i czosnek, następnie pomidory oraz przyprawy. Zalewam wszystko kubkiem wody.
- Na suchej patelni uważnie prażę kozieradkę i kolendrę, dorzucam do dania.
- W moździerzu ucieram szczyptę szafranu z solą, dodaję troszkę wody, mieszam i dodaję całość do garnka.
- Duszę wszystko około 30-40 minut.
- 1 ząbek czosnku rozcieram w moździerzy z natką pietruszką, koperkiem, kolendrą, dodaję łyżeczkę oleju. Tę pastę dodaję na sam koniec, przed podaniem, do ciepłych warzyw.
- Adżapsandali podaję z chrupiącym chlebem.