Harissa – ognista pasta do zup, kanapek i sałatek
Harissa, arabska pasta przyrządzana z papryczek chilli. Tak, jak w tytule – pasuje do kanapek, sałatek i zup, ale można ją używać do wszystkich wytrawnych dań i przekąsek. Ogranicza nas tylko wyobraźnia 🙂 Niewielki jej dodatek do pieczonych warzyw nada im orientalnego kopnięcia i smaku. Harissą np. smaruję proste, domowe podpłomyki, dorzucam do tego świeże zioła i warzywa. Gdy pasta do chleba ma nijaki smak, odrobina harissy nada jej charakteru. Łyżeczka ognistej pasty poprawi także smak każdego kuskusu. To prawda, że można kupić ją w sklepach, ale ta domowa jest nieporównywalnie smaczniejsza! A przygotowuję się ją naprawdę bardzo prosto i szybko.
HARISSA – SKŁADNIKI NA OKOŁO 3 SŁOICZKI:
- 500 gramów papryczek chilli
- 100 mililitrów oliwy z oliwek
- 80 mililitrów wody
- 10 ząbków czosnku
- 3 łyżki kuminu
- 3 łyżki suszonej kolendry
- 1 łyżka fenkułu (opcjonalnie)
- kilka gałązek świeżej kolendry (opcjonalnie, jeżeli macie pod ręką)
- sok z połowy cytryny
- sól – użyłam jednej, płaskiej łyżki
PRZYGOTOWANIE:
- Papryczki chilli pozbawiamy pestek i kroimy na mniejsze kawałki. Warto to robić w rękawiczkach. Ja kiedyś nie zrobiłam i cały dzień parzyła mnie dłoń 😀
- Przyprawy podprażamy na suchej patelni. Trzeba uważać, by się nie spaliły.
- Rozcieramy przyprawy w moździerzu.
- Czosnek miksujemy z wodą.
- Do rozdrobnionego czosnku dodajemy pokrojone papryczki chilli, przyprawy i sok z cytryny. Ja dodałam jeszcze świeżej kolendry.
- Czas na oliwę – najlepiej dodawać strużką.
- Gotową pastę przekładamy do słoików. Można zalać odrobiną oliwy na wierzch, by nie zepsuła się zbyt szybko.
- Tak przygotowaną harissę można przechowywać w lodówce ok. 3 tygodni.
Inne pasty i aromatyczne mieszanki przypraw na blogu: